Kolorowe pończochy Dowiedz się więcej

Urodzony 15 sierpnia 1920 roku w Warszawie, gdzie zmarł 1 kwietnia 1998 roku. Janusz Nasfeter uznawany jest powszechnie za „mistrza kina dziecięcego”, który jako nikt inny umiał pokazać na ekranie mroczne i smutne strony dzieciństwa. Był absolwentem Wydziału Reżyserii PWSF (1951). Wielokrotnie nagradzany w kraju i poza granicami, stworzył nową szkołę reżyserii filmów dla młodej widowni.

Niebezpieczna strona dzieciństwa

Filmoznawcy zgodnie podkreślają umiejętność tworzenia przez Nasfetera przekonujących, pogłębionych portretów psychologicznych młodych bohaterów, pozbawionych przy tym infantylizacji i nachalnej dydaktyki.

Ważną cechą kina tego twórcy było osadzenie problemów filmowych bohaterów w wyrazistych realiach społecznych, rodzinnych i osobistych. Krytyczka Sylwia Pełczyńska tak opisuje kino tego reżysera: „Filmy Nasfetera pokazują najbardziej niebezpieczną stronę małego życia: przemoc, kłamstwo, okrucieństwo. Przeciwstawiają się poglądowi, że dzieciństwo jest najszczęśliwszym okresem w życiu. Otwierają oczy dorosłego widza na dziecięcą samotność spowodowaną przez brak wsparcia od wiecznie zapracowanych rodziców”.

Warto dodać, że Nasfeter był nie tylko reżyserem, ale też scenarzystą, twórcą filmów dokumentalnych, pedagogiem i prozaikiem. Pisał też słuchowiska radiowe, a na łamach prasy publikował rysunki i opowiadania.

Otrzymał wiele nagród specjalnych. W tym nagrodę Prezesa Rady Ministrów w 1972 roku i Złotego Słonia za całokształt twórczości na 2. Festiwalu Filmów Młodzieżowych i Dziecięcych w Warszawie (1997).

Zaczynał od dramatów

W 1958 roku zadebiutował nowelowym filmem kinowym „Małe dramaty”. Dwie przejmujące opowieści pokazujące z wielką goryczą prawdę o dzieciństwie w trudnych czasach. Film był nie do zaakceptowania przez komunistyczną cenzurę, dlatego trafił na półki. Premiery doczekał się dwa lata później wraz ze zrealizowanymi w Toruniu „Kolorowymi pończochami” (o tym filmie piszemy TUTAJ).

Pierwszym pełnym metrażem, który nie miał już charakteru nowelowego, był „Mój stary” (1962). W 1970 roku powstał – nagrodzony w Moskwie, Teheranie, Poznaniu i Łagowie – „Abel, twój brat”, dramatyczna historia dwunastolatka niepotrafiącego dostosować się do przemocy ze strony dominującej grupy uczniów. Film otrzymał nagrody w Poznaniu, na Lubuskim Lecie Filmowym, oraz Srebrny Medal i Nagrodę jury dziecięcego na MFF w Moskwie i Nagrodę Specjalną Jury na MFF dla Dzieci w Teheranie.

Kolejny obraz Nasfetera pt. „Tego okrutnego, nikczemnego chłopaka” (1972), przyniósł twórcy festiwalowe laury w Moskwie i Łagowie. Wielokrotnie nagradzano także „Motyle” (1972), nastrojową opowieść o pierwszym, wakacyjnym uczuciu dwunastolatków.

W 1975 roku powstał jeden z nielicznych filmów Nasfetera kierowany do dorosłego widza – „Moja wojna, moja miłość” (1975) opowiadający o szesnastoletnim chłopaku, który włącza się w walkę z Niemcami podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku.

W swoim ostatnim filmie „Królowa pszczół” (1977), reżyser powrócił do problemów fizycznego i emocjonalnego dojrzewania dzieci. Film uhonorowany został trzema nagrodami na Festiwalu Filmów dla Dzieci i Młodzieży w Poznaniu.

Zapomniany reżyser

Niestety Nasfeter pozostaje wciąż reżyserem niemalże zapomnianym. Próba zmiany tego stanu była specjalna retrospektywa jego filmów podczas 39. Festiwalu Filmowego w Gdyni w 2014 roku.

Tak uzasadniał jej zorganizowanie ówczesny Dyrektor Artystyczny Festiwalu, Michał Oleszczyk: „Kręcenie kina dla dzieci i młodzieży to obecnie niemal osobna gałąź kinematografii światowej, celebrowana takim sekcjami jak choćby berlińskie Generation. Chciałem tą retrospektywą przypomnieć, że mieliśmy w Polsce prawdziwego mistrza tego rodzaju kina: autora filmów przemawiających równie mocno do wszystkich grup wiekowych, których delikatność, mądrość i formalna elegancja stawiają Nasfetera w czołówce światowych twórców, adresujących swoje kino do młodego widza”.